Reporterskim okiem Katarzyny Zając
Jak obchodziliśmy przybycie wiosny? Pierwszy dzień wiosny to nie byle co.
Więc czemu mielibyśmy go przemilczeć? Myślę, że obchodziliśmy go dosyć
hucznie. Dzień był bez plecaków. Więc pełni zapału do pracy i z ,,lekkimi plecami”
ruszyliśmy do szkoły. Plan dnia był prosty. Pierwszą
lekcje spędziliśmy podczas różnego rodzajów zabaw wiosennych.
Na drugiej zabraliśmy się do pracy. Naszym zadaniem było wykonanie
marzanny. Połączeni byliśmy klasami. Młodsze ze starszymi.
Szczerze obawiałam się, że nie damy rady, że nie zdążymy.
Jednak wszystko poszło świetnie. Zresztą wszystkie projekty były
super. Marzanny były ślicznie, a hasła wykrzyczano głośno i radośnie.
Wcale nie dziwię się paniom, że zrezygnowały z wyboru zwycięskiej grupy. To było po prostu niemożliwe. Wszyscy poradziliśmy
sobie świetnie. Chciałabym wspomnieć jeszcze o konkursie, który odbył się w tym
dniu. Wzięcie w nim udziału było proste. Wystarczyło się po prostu…zabawnie przebrać.
Niektórzy przyszli w piżamach, a inni mieli bardzo zabawne peruki.
Było ciekawie. Wiosna chyba ucieszyła się z naszego
powitania. Nawet dobrze, że nie zatopiliśmy naszych marzann, bo pięknie ozdobiły korytarz,
Na zdjęciu Minister Wiosny -Hubert Górski z kl. I
KTO PYTA NIE BŁĄDZI...
MD: Czy lubi pani Święta Wielkanocne
?
P: Nie są to moje ulubione święta .
Stanowczo wolę Boże Narodzenie, ale to nie zmienia faktu, że celebruję je z całym zaangażowaniem!
MD: Jaką ma pani tradycję na
Wielkanoc ?
P: Zawsze staram się udekorować
sobie dom oraz dbam o to, by zjeść śniadanie wielkanocne z rodziną
.
MD: Czy wierzyła pani w zajączka wielkanocnego ?
P: Niestety nie, ponieważ ta tradycja
przywędrowała do nas niedawno z Ameryki i kiedy byłam mała nikt o nim nie wspominał.
MD: Czy lubi pani dekorowanie pisanek ?
P: Lubię, staram się, aby każda
była wyjątkowa .
MD: Czy ma pani zwierzątko ?
P: Tak, ale nie nazwałabym go
zwierzątkiem , bo to duży pies.
MD: A jak się wabi ?
P: Wabi się Berta i jest psem
pasterskim berneńskim .
MD: Gdy była pani mała wierzyła pani
w stworzenia mityczne ?
P: Nie tylko w mityczne, ale i baśniowe
.
MD: Czy lubi pani wycieczki szkolne ?
P: Bardzo lubię, bo można poznać
wielu uczniów z innej strony niż w szkole .
MD: Czy spełniły się pani marzenia ?
P: Nie wszystkie , niektóre pozostają
nadal w sferze marzeń i całe szczęście, bo nadal moga się spełnić.
MD: Dziękuję za rozmowę.
P: Bardzo proszę.
O tym, co w szkolnej trawie piszczy...
Od wielu lat odbywa się w naszej szkole konkurs literacki ,,O złote pióro", który wyłania talenty pisarskie. W tym roku dwie uczennice z klasy piątej otrzymały prestiżowy tytuł ,,Złote pióro" oraz tradycyjnie grawerowany ich imieniem długopis marki Parker. W tym numerze, zgodnie z obietnica praca Martyny Michór, uczennicy klasy V, życzymy miłej lektury!
"
Archanioł Rafał "
Dla mnie wszyscy nauczyciele są
spoko. Wychowawca, to równy gość : można z nim pożartować, ale
każdy czuje do niego szacun. Pani od polaka na nikogo nie krzyczy,
chociaż w zeszytach czerwieni się od byków. Czasami można by
urządzić corridę.
Nauczycielka
przyrody i matmy nie gniewa się nawet na uczniów, którzy pomylą trójkąt równoramienny z równobocznym i przeważnie ma dobry humor.
No chyba, że sprawdziła nasze kartkówki...
Pani
dyrektor (która uczy nas historii) jest uosobieniem spokoju, mimo to
wszyscy uczniowie czyją przed nią największy strach i respekt.
Przy
pani uczącej nas informatyki, plastyki, techniki zawsze możemy
uwolnić naszą kreatywność, jednak ciągle nam powtarza : "
Pracujcie rękami a nie buziami!".
Pani
od muzyki przemawia do nas słowiczym trelem, a my na jej pytania
musimy odpowiadać śpiewająco.
Pani
ucząca nas anglika jest cool. Nie tylko w klasie, ale też na
wycieczkach (chociaż w czasie obiadu talerz ma być pusty).
Ogólnie wszyscy nauczyciele w
naszej szkole są okej. Jeśli jednak mogę wybrać tylko jednego, to
będzie to belfer uczący religii oraz pasterz owieczek (i baranów)
z naszej klasy.
Ksiądz to średniego wzrostu szatyn z krótką bródką. Zwykle jest ubrany w jasną koszulę,
długie spodnie i stylowe adidasy (ale nie podczas mszy). Duchowny na
lekcjach jest baardzo wymagający, ale wynagradza to swoim
duszyczkom na wiele sposobów: oragnizuje wyjazdy do kina, wycieczki
rowerowe i różne imprezy. Jest bardzo wesoły i towarzyski, ciągle
sypie kawałami. Ostatnio urządził konkurs na najładniejszy,
samodzielnie wykonany lampion, a nagrodą jest wyjazd z nim na pizzę.
Podsumowując, ksiądz Rafał
jest najbardziej epickim* nauczyciele, a gdyby miał profil na
facebook'u, wczyscy by go lajkowali.
kl. V
*
epickim - młodzieżowy. Oznacza "fajnym" lub
"super"
( Przepisywała: Martyna
Święszek
z kl. VI )
HOT PLOTY ZE SZKOŁY
- uczniowie klasy IV tak bardzo lubią język angielski, że nawet kiedy czytają na języku polskim bajkę o carze Rosji, uważają, że "c" należy czytać jak "k" i wychodzi jak samochód...
- ich koledzy z klasy VI nie pozostają gorsi, jeśli chodzi o sugerowanie się..Jan Smuga (bohater książek Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego) czy smok Smaug z opowieści o hobbicie, to dla niektórych to samo...
Ogłoszenie!
Samorząd
uczniowski wspólnie z biblioteką szkolną, zapraszają wszystkie
chętne osoby do włączenia się do akcji „Podaruj książkę
oraz „coś” dla świetlicy szkolnej”!
Jeśli
„wyrośliście” z gier, zabawek i bajek lub po prostu Wam się
znudziły, to przynieście je za zgodą swoich Rodziców do opiekunek
SU, p.A. Szymiec-Ząbek lub p.P. Gąsiorowskiej.
Zebrane
przedmioty zostaną przekazane do biblioteki i świetlicy. Z
pewnością posłużą jeszcze innym dzieciom! Nagrodą będą
roześmiane buzie Waszych młodszych kolegów!
Zapraszamy
do udziału w naszej akcji!
WIOSENNA MODA
Wszyscy wiemy, że nadeszła już
wiosna, więc warto by było zmienić swój swój styl zimowy na
wiosenny. Krótkie rybaczki i luźna koszula
świetnie się sprawdzają, gdy świeci słońce. Gdy pada deszcz
warto mieć ze sobą parasolkę, bufiastą bluzę i zwykłe leginsy.
Opisałam strój żeński, a teraz coś dla mężczyzny: zwykłe
spodnie (np. rurki, dresy), full cap i normalny t-shirt są
najczęściej ubierane na słoneczną pogodę, jednak, gdy pada
deszcz wystarczy wziąć ze sobą parasol lub zwykłą
przeciwdeszczową kurtkę.
Jak wybraliśmy się do...
Wiosna sprzyja wędrówkom i podróżom. My również postanowiliśmy wyruszyć poza granice naszej miejscowości
i zobaczyć jak powstaje prawdziwa gazeta. W końcu prawdziwy dziennikarz jest chętny do zdobywania wiedzy! Dzięki uprzejmości redaktor naczelnej "Przełomu" p.Grażyny Kaim, mogliśmy zaglądnąć do każdego miejsca w redakcji, a nawet do komputera samej pani redaktor. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za zaproszenie! Nie ma to, jak uczyć się poprzez dobry przykład i korzystając z doświadczenia!
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych, życzymy Naszym Czytelnikom samych wiosennych i pięknych chwil spędzonych w gronie najbliższych osób, a także zgodnie z tradycją odjazdowego ŚMIGUSA -DYNGUSA!!!
REDAKCJA
WIOSENNA MODA
Wszyscy wiemy, że nadeszła już
wiosna, więc warto by było zmienić swój swój styl zimowy na
wiosenny. Krótkie rybaczki i luźna koszula
świetnie się sprawdzają, gdy świeci słońce. Gdy pada deszcz
warto mieć ze sobą parasolkę, bufiastą bluzę i zwykłe leginsy.
Opisałam strój żeński, a teraz coś dla mężczyzny: zwykłe
spodnie (np. rurki, dresy), full cap i normalny t-shirt są
najczęściej ubierane na słoneczną pogodę, jednak, gdy pada
deszcz wystarczy wziąć ze sobą parasol lub zwykłą
przeciwdeszczową kurtkę.
Jak wybraliśmy się do...
Wiosna sprzyja wędrówkom i podróżom. My również postanowiliśmy wyruszyć poza granice naszej miejscowości
i zobaczyć jak powstaje prawdziwa gazeta. W końcu prawdziwy dziennikarz jest chętny do zdobywania wiedzy! Dzięki uprzejmości redaktor naczelnej "Przełomu" p.Grażyny Kaim, mogliśmy zaglądnąć do każdego miejsca w redakcji, a nawet do komputera samej pani redaktor. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za zaproszenie! Nie ma to, jak uczyć się poprzez dobry przykład i korzystając z doświadczenia!
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych, życzymy Naszym Czytelnikom samych wiosennych i pięknych chwil spędzonych w gronie najbliższych osób, a także zgodnie z tradycją odjazdowego ŚMIGUSA -DYNGUSA!!!
REDAKCJA